Od momentu ogłoszenia rozstania z mężem Agnieszka Kaczorowska nie znika z czołówek kolorowej prasy i portali plotkarskich. Co ciekawe, jej udział w programie „Taniec z gwiazdami” budził tak wielkie emocje widzów, że produkcja formatu postanowiła nagrodzić finansowo tancerkę. Sami zaproponowali jej sporą podwyżkę. Wyciekła też dokładna kwota, jaką serialowa Bożenka dostanie za jeden odcinek w programie. Poznajcie szczegóły.
Agnieszka Kaczorowska bez wątpienia jest teraz na fali i cieszy się ogromnym zainteresowaniem mediów. W poprzedniej edycji „Tańca z gwiazdami” tańczyła w parze z Filipem Gurłaczem, a plotki o ich domniemanym romansie rozpalały plotkarskie media i emocje widzów. Nic więc dziwnego, że produkcja chce zatrzymać Agnieszkę w programie. Osoba z ekipy programu zdradziła, że doceniają ją nie tylko za to, że przyciąga widzów, ale również za jej profesjonalizm.
– Aga jest świetnym pedagogiem, tego jej nikt nie odbierze. Ma genialne podejście do podopiecznych, których uczy tańczyć. Nie każdy potrafi przekazać wiedzę i wycisnąć z drugiej osoby potencjał, a jej to wychodzi jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Właśnie takich osób z charyzmą, talentem i pasją potrzebuje nasz program. Jej praca przynosi efekty – powiedział informator Pudelka.
Agnieszka Kaczorowska dostała podwyżkę! Tyle zarobi za jeden odcinek w programie „Taniec z gwiazdami”
W dodatku do programu udało się namówić Marcina Rogacewicza, który rozwodzi się z żoną, z którą wychowywał czworo dzieci. Nie jest tajemnicą, że aktor w życiu prywatnym właśnie układa sobie życie u boku Agnieszki Kaczorowskiej, która kilkanaście miesięcy temu zostawiła Macieja Pelę.
– Skoro ich znajomość wychodzi poza ramy zawodowe, to taki duet jest łakomym kąskiem i grzechem byłoby nie skorzystać z ich relacji. Wszyscy tu pokładają w nich wielkie nadzieje i że dojdą daleko, a może nawet wygrają – mówi Pudelkowi pracownik produkcji „Tańca z gwiazdami”.
Według doniesień portalu Agnieszka Kaczorowska przed podpisaniem nowego kontraktu poprosiła produkcję o chwilę do namysłu. Podobno wahała się, czy w ogóle da radę wrócić na parkiet już tej jesieni. Była bardzo miło zaskoczona, gdy zaproponowano jej sporą podwyżkę.
– Zaproponowali w docenieniu za ostatnie osiągnięcia w programie, że zaokrąglą jej gażę z 9 do 10 tysięcy złotych za odcinek. Ona sama nie śmiała nawet prosić o jakiekolwiek negocjowanie kontraktu, bo wie, że są osoby, które tam zarabiają o wiele mniej, więc taki gest bardzo ją ucieszył. Poczuła się doceniona i zdała sobie sprawę, że jest ważną częścią programu. W tym wypadku nie mogła podjąć innej decyzji niż przyjąć to, co jej oferują. Poza tym trenowanie kogoś z kim jest blisko to jak sama mówi za kulisami, wielkie wyzwanie, które ją napędza. A że ona uwielbia podnosić sobie poprzeczkę to nie może się już doczekać efektów wspólnej pracy – zdradził pracownik Polsatu.
Spodziewaliście się takich kwot? Piszcie w komentarzach pod artykułem.







Komentarze (0)