Na topie

Ukochana Hakiela złośliwie nabija się z wesela Kurzopków i kotletów schabowych. „Ten gust bardzo do nich PASOWAŁ”

fot. YouTube/Instagram

Dominika Serowska udzieliła właśnie wywiadu, o którym już zrobiło się bardzo głośno w mediach w całym kraju. Nie sposób odnieść wrażenia, że prawie 1,5 godzinna rozmowa ukochanej Marcina Hakiela w dużej mierze kręciła się wokół jego byłej żony. Serowska złośliwie nabijała się z Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego i ich imprezy weselnej. Przy okazji zdradziła, że jej ślub z Marcinem będzie wyglądał zupełnie inaczej.

Od rozwodu Cichopek i Hakiela minęły już ponad 4 lata, a dziś każde z nich układa sobie życie u boku innego partnera. W ostatni weekend października Kasia wzięła ślub z Maciejem Kurzajewskim, a o ceremonii rozpisywały się niemal wszystkie plotkarskie media. Dominika Serowska, która jest matką synka Hakiela i jego aktualną partnerką, w najnowszym wywiadzie udzielonym Kozaczkowi zdradziła, że ona również widziała relacje ze ślubu Kurzopków, choć nie chciała na nie „zerkać”.

– Nawet jakbym chciała zerknąć, to nie musiałam, bo to było wszędzie – powiedziała dziennikarzowi.

Dominika Serowska złośliwie nabija się z wesela Kurzopków

Dominika Serowska stwierdziła, że nie podobała jej się estetyka ślubna Kurzopków. Zapewniła, że ona ma całkiem inny styl, a jej wesele będzie wyglądało zupełnie inaczej. Pokusiła się przy tym o złośliwy komentarz w kierunku byłej żony Marcina i jej męża.

– Nie i nie będę miała podobnego wystroju sali, ale ten gust bardzo pasował do nich, więc w ogóle mnie nie zdziwił. Patrząc na to, jak wyglądają na co dzień i jakie noszą ubrania i dodatki, to ten wystrój mnie nie zdziwił – powiedziała z wyraźnym rozbawieniem.

Przypomnijmy, że przed laty Kasia i Marcin powiedzieli sobie „tak” w Zakopanem. Dominika zapewniła, że to totalnie nie są jej klimaty. Osobiście ma w planach wziąć ślub za granicą, najlepiej w jakimś europejskim kraju, takim jak chociażby Włochy. Wśród wymienionych przez nią państw znalazła się także Dominikana.

Nie da się ukryć, że zagraniczne wesele to dość spory wydatek dla pary młodej. Sprawy nie ułatwiają też wysokie wymagania Serowskiej, która wprost oświadczyła, że nie przyjmie od Marcina byle jakiego pierścionka.

Ja powiedziałam Marcinowi tak: „Słuchaj, jak nie będziesz miał tego i tego pierścionka, to nie przychodź i tyle” – wyznała przed kamerami.

Okazuje się, że pierścionek zaręczynowy, który upatrzyła sobie Dominika, to ten od samego Tiffany’ego. Już po samej marce wielu domyśli się, że nie jest to tania rzecz.

Dużo (kosztuje – przyp. red.). Nie pamiętam, mnie kwota nie powinna interesować, bo to nie ja go kupię, ale kiedyś mi się podobał taki z takim szampańskim diamentem, a teraz mi się podoba chyba taki klasyczny. Wydaje mi się, że chyba Marina Łuczenko też ma taki pierścionek, więc możesz sobie sprawdzić, ile kosztował – powiedziała Dominika.

Sprawdziliśmy, że pierścionek, który Wojciech Szczęsny podarował swojej żonie w 2015 roku, kosztował wówczas 50 tysięcy złotych. Dziś na pewno jego wartość jest znacznie większa. Serowska zdradziła, że cena nie przeraziła jej ukochanego, który „już ciuła” na pierścionek.

To również ciekawe biorąc pod uwagę, że jeszcze we wrześniu ubiegłego roku media rozpisywały się o poważnych problemach finansowych byłego męża Kasi. Zgodnie z doniesieniami mediów, szkoły tańca Marcina Hakiela straciły płynność finansową. Sytuacja miała wyglądać tak źle, że pracownikom od dawna nie wypłacano pensji.

Serowska nabija się z menu weselnego Kurzopków? Mówi o kotletach schabowych

Przypomnijmy, że wesele Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego odbyło się w trójgwiazdkowym zajeździe, którego właścicielami są ich przyjaciele. Media rozpisywały się też ze szczegółami o menu weselnym pary. Głównym daniem, które zaserwowano gościom, był schab z kością podany z ziemniaczanym purée i świeżymi sałatami z ziołowym dressingiem.

Dominika Serowska stwierdziła, że to totalnie nie jej klimat i nie wyobraża sobie, żeby podczas jej wesela goście zajadali się kotletami schabowymi.

Ja jakoś nie wyobrażam sobie takiego polskiego wesela ze schabowym, z taką salą z jakimś zajazdem, to w ogóle nie jestem ja – powiedziała dziennikarzowi.

Co o tym myślicie? Piszcie w komentarzach pod artykułem.

Komentarze (1)

Sortuj według

Wszystkie komentarze
  1. AnonimOdpowiedz
    W co ten hakiel się władował 🙈🙈