Doda zamieściła w sieci nagranie z jednego z branżowych eventów, na którym widzimy, jak demonstruje swoje wdzięki pozując do zdjęć na ściance. Tym razem jednak największą uwagę nie skradła jej wyzywająca kreacja, a inny szczegół. W pewnym momencie na kilka sekund zaświecił się ekran telefonu, który trzymała w ręce. Na jej tapecie zobaczyliśmy zdjęcie mężczyzny. Czyżby to był jej nowy facet?
Nie da się ukryć, że Doda zdecydowanie nie ma szczęścia w miłości. 41-latka ma za sobą dwa burzliwe rozwody i jeszcze więcej głośnych medialnych rozstań, a o ich skandalicznych szczegółach rozpisywały się media w całym kraju. Przypomnijmy, że w styczniu tego roku wokalistka została prawomocnie skazana za szantażowanie, wymuszenie i zatrudnienie czterech mężczyzn do zastraszania jej byłego narzeczonego – Emila Haidara.
Proces toczył się ponad 8 lat, bo Doda wraz z byłym mężem Emilem Stępniem odwoływali się od wyroków. 22 stycznia zapadł ostateczny wyrok w tej sprawie, a sędzia podtrzymał decyzję swojego poprzednika, który skazał Dodę na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywnę 100 tys. złotych. Nakazano jej także nawiązkę na rzecz Emila Haidara w wysokości 20 tysięcy złotych i pokrycie kosztów sądowych, które wyniosły około 13-stu tysięcy.
Doda przez przypadek pokazała swojego nowego faceta?!
Kolejne związki Dody również kończyły się dość burzliwie. Piosenkarka szukała nawet miłości w swoim programie na Polsacie, ale nie udało jej się zakochać w żadnym z wybranych dla niej mężczyzn. Uczucie przyszło po programie, gdy na jej drodze pojawił się Dariusz Pachut. Od ich rozstania ich prawnicy do dziś mają ręce pełne roboty.
W ostatnim czasie Doda przekonywała, że nie zamierza już komentować i pokazywać w sieci swojego życia uczuciowego. Piosenkarka obawia się, że kolejny mężczyzna wykorzysta ją, by zdobyć sławę i zainteresowanie mediów.
Niedawno dziennikarka spytała ją, czy w jej sercu jest jakiś mężczyzna.
– Co wy macie z tym usilnym zmuszaniem ludzi do posiadania relacji i do tego, żeby się na ten temat wypowiadał? Im bardziej byłabym zakochana, tym bardziej tego nie powiem. Po wszystkich moich sytuacjach w życiu musiałabym być kompletnym debilem bądź atencyjną psychopatką, która by nadal eksponowała swój związek i nadal by o tym mówiła i wystawiała na światło dzienne w nadziei, że co? Że znowu ta osoba tylko na to liczy? Że nie poleci od razu do programu śniadaniowego albo do jakiegoś reality show, bo jest sławna po byciu w związku ze mną? Oczywiście, że nie – powiedziała w rozmowie z Kozaczkiem.
Tymczasem artystka opublikowała w sieci filmik, na którym widać, jak w czarnym, obcisłym i nie pozostawiającym wiele wyobraźni wdzianku, pręży się do obiektywu podczas jednej z branżowych imprez. Oczywiście nie obyło się bez ochów i achów jej wiernych fanów. Ci bardziej spostrzegawczy zauważyli jednak kilka sekund, gdy telefon gwiazdy na chwilę się podświetlił. Wówczas na tapecie widać było zdjęcie tajemniczego bruneta z zarostem. Czyżby to był nowy ukochany piosenkarki?
Zobaczcie tapetę Dody niżej.












Komentarze (0)